poniedziałek, 31 marca 2014

Wiosna-kolejna sesja

Hej,
Dzisiaj kolejna sesja. Wzięłam breyera i schleich mojej koleżanki oczywiście Padre i Zen załapały się na sesję :) Breyer classisc haflineger.


 Pomyślałam sobie, że ten źrebaczek gdyby był trochę większy to by do niej pasował.
 Towarzyszył nam taki piesio.
 Padre z góry

Te zdjęcia są zrobione przez moją przyjaciółkę (breyerischleich.blogspot.com)

Zen jakby utknęła w bagnie.
I rodzinka shire, a i to z kolei moje zdjęcie.

sobota, 29 marca 2014

Wiosna!

 Jak już mówiłam dziś pokażę Wam kilka wiosennych fotek schleich i breyer. Z breyer będzie niestety tylko Walentyna i Hartbreaker.Więc najpierw pokaże schleich:



  Klacz knabstrupp 13617 z według mnie najładniejszym źrebakiem schleich 13619.Myślałam też o nowym źrebaczku schleich.
Ogier pinto 13616 z derką.
Dwa pędzące rumaki! Jeden to quarter 13650,a drugi to ogier shire 13734.
Wymyśliłam sobie, że źrebaczek shire13736 jest wnuczką wałacha shire 13247.
Z ogierem shire, czyli z tatą
Klacz shire 13605 jest śliczna!
Knabstrupp z źrebaczkiem arabskim 13652
I Walentyna z synem.

piątek, 28 marca 2014

Krótko

Hej!
Dzisiaj jedno zdjęcie bo nie mam czasu.Na zdjęciu ogier shire z 2013roku.

Przepraszam, że tak krótko, ale wiecie jak to jest.

wtorek, 25 marca 2014

Nowe modele, siodlarnia, rysunki itp.

Hej,
Dzisiaj pokażę Wam to co napisałam powyżej i jeszcze siodło, stare, ale teraz pokazuję.Zdecydowałam się na drugiego, ale nie wiem kiedy go kupię. Kupiłam sobie ogiera achał-tekińskiego i osiołka z 2014 roku. Więc oto one:





 Jest trochę złotawy.

                                                                         
Z tej strony chyba najbardziej.Jest też jak na tę rasę szczupły.
  Nie wiem czemu, ale na głowie miał taką małą czarną kropkę(widac na pierwszym zdjęciu)
Nie ma wyrzeźbionych strzałek.
Osiołek! <3 Kiedy go zobaczyłam wiedziałam, że muszę go mieć! Jest taki słodki...

  Ma takie słodkie oklapnięte uszko!
 
Moja ulubiona poza.

Zaczęłam robić siodło westernowe. Muszę zrobić strzemiona, rożek i popręg.siodło robiłam ze sztucznej skóry.
                                          
                               



 I bardzo stare siodło dla Zen. Bardzo stare...Nie dawno kiedy robiłam porządek to je znalazłam :D
Nie jest jakieś szczególne.

                                                                             
   Siodlarnia     


            
I kilka rysunków które (w większości robiłam na lekcjach)                                






Pies.


 Następna notka może o wiosennych zdjęciach Breyer.
Papa!:3







środa, 19 marca 2014

Którego wybrać?

Ostatnio w pewnym sklepie pojawiły się mojo i upatrzyłam dwa ale nie wiem którego wybrać...

                                                                                                             Na żywo prezentuje się o niebo lepiej... Gdyby ktoś nie wiedział to Morgan :)

                                                                                          Ładnie biegnie... Podobaja mi się ale nie na tyle bym miała kupować sobie dwa. Prosze pomóżcie w wyborze!!!!

sobota, 15 marca 2014

Różności


Hej!! Pokażę Wam dzisiaj duużżooo rzeczy dla Breyer i jedną przeróbkę.Mam nadzieję że Wam się spodoba . Więc oto one:




 Ogłowie westernowe dla Walentyny. Wodze z muliny, a to srebrne z foli aluminiowej.
 Naczółek przyozdobiłam właśnie tą folią i zrobiłam jeszcze kółeczka (z foli) przy
wędzidle, ale nie wiadać.
KOŃcówka wodzy westernowych robiłam ze skóry.
 Wodze są odczepiane.
 Siodło westernowe robiłam juz dawno, ale nie wyszło zbyt ładnie i je teraz trochę
przerabiam. Rożek,strzemiona i popręg będą nowe.
Terlicę robiłam z gliny i bardzo polecma ten sposób bo efekt jest bardzo fajny.



 Strzemiona będą zapinane na sprzączkę.


 Od tyłu.
 Derka padokowa również dla Walentyny.






 To są takie woreczki na paszę. Wydrukowałam okładkę i z papieru zrobiłam takie wory.



 Całość.
Ostanio potrzebowałam grę do szkoły i zrobiłam właśnie taki tor wyścigowy.
 Tor z oczu konia :)
W sklepie modelarskim kupiłam takie koniki do makiety i teraz służą jako pionki.
 Jka juz mówiłam ukończyłam kolejną włochatą przeróbkę.Kiedys był takim zwyczjnym plastikowym konikiem.




 I to tyle :)