sobota, 15 marca 2014

Różności


Hej!! Pokażę Wam dzisiaj duużżooo rzeczy dla Breyer i jedną przeróbkę.Mam nadzieję że Wam się spodoba . Więc oto one:




 Ogłowie westernowe dla Walentyny. Wodze z muliny, a to srebrne z foli aluminiowej.
 Naczółek przyozdobiłam właśnie tą folią i zrobiłam jeszcze kółeczka (z foli) przy
wędzidle, ale nie wiadać.
KOŃcówka wodzy westernowych robiłam ze skóry.
 Wodze są odczepiane.
 Siodło westernowe robiłam juz dawno, ale nie wyszło zbyt ładnie i je teraz trochę
przerabiam. Rożek,strzemiona i popręg będą nowe.
Terlicę robiłam z gliny i bardzo polecma ten sposób bo efekt jest bardzo fajny.



 Strzemiona będą zapinane na sprzączkę.


 Od tyłu.
 Derka padokowa również dla Walentyny.






 To są takie woreczki na paszę. Wydrukowałam okładkę i z papieru zrobiłam takie wory.



 Całość.
Ostanio potrzebowałam grę do szkoły i zrobiłam właśnie taki tor wyścigowy.
 Tor z oczu konia :)
W sklepie modelarskim kupiłam takie koniki do makiety i teraz służą jako pionki.
 Jka juz mówiłam ukończyłam kolejną włochatą przeróbkę.Kiedys był takim zwyczjnym plastikowym konikiem.




 I to tyle :)



4 komentarze: