Oto ono:
Z brązowej skóry robiłam wszystko. Poduszki szyłam ale dla ozdoby.
Z tyłu
Z drugiego boku
Z góry
Pod spodem
Działają jak w prawdziwym siodle tyle że na sprzączki
Siodło i ujeżdżeniowe dla Padre:
Jak u Wal. zapinane na sprzączkę
Z góry
I to coś dla Zen. Jak to sie nazywa?
Zbliżenia ta pasek bo drugi dopiero zrobię.
Popręg i ten (napierśnik?) zapinany na sprząkę
Zdrugiej strony
I ogłowie. Zapinane podgarle, paski policzkowe i nachrapnik na sprzączkę
Siodło wyścigowe:
Nie ma jeszcze puślisk,strzemion i popręgu
Fajnie na niej leży :)
Zbliżenie
Kto to jest?Powiem tylko że to nowość.
Papatki :)
Ciekawe zestawy;)
OdpowiedzUsuńDo siodeł proponuję dodać poduszki podbicia dzięki czemu będą lepiej leżeć na grzbiecie. Mam jeszcze małą radę dotyczącą zdjęć. Spróbuj oddalić obiektyw od fotografowanego obiektu oby wyostrzył w dobrym miejscu:)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie -n/n
http://stadninaschleich.blogspot.com/
Zapomniałam jeszcze poprosić o porównanie Padre i Zen , chciałabym wiedzieć jaka jest różnica wielkości:)
UsuńTajemniczy ktoś to trakenka schleich.
Jasne :) Postaram się dzisiaj zrobić to porównanie- ale zdjęcia będą już wyraźne :D
UsuńZdjecia trochę niewyraźne. ;-) No, ale akcesoria robisz bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńHmm...Schleichowy traken?
Pozdrawiam!
Co do zdjęć macie racje :) poprawię się
OdpowiedzUsuńŁadne akcesoria - nie wiem, jak innym takie rzeczy wychodzą, bo ja nad jednym kantarem siedzę do 4 godzin! ;) Co do zdjęć, jak wyżej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To o co Ci chodzi to szory ;)
OdpowiedzUsuńnie rozumiem
Usuńnie rozumiem- napisał to mój brat ja wiem co to szory...
UsuńUprząż nie wiem jak się nazywa ale sport to
OdpowiedzUsuńjoring
Zarąbiszcze daj tutorial
OdpowiedzUsuń